The Last Blade – Beyond the Destiny [Switch] Recenzja
Lata 90-te to czas, gdy moim marzeniem było posiadanie Game Boya. Te były już dość dobrze dostępne u nas, chociaż cholernie drogie. Ale to nic przy Neo Geo Pocket Color, do którego mogłem jedynie się poślinić, gdy jego reklama gościła w tej czy innej gazecie. Gierki bardziej animcowe, jakieś takie… fajniejsze. Wiadomo, trawa jest zawsze … Dowiedz się więcej